Akaash Vani (2013)
Reżyseria: Luv Ranjan
Reżyseria: Luv Ranjan
Występują: Kartik Tiwari, Nushrat Bharucha
Premiera: 25 stycznia
Czas trwania: 149 minut
Język: hindi
Zachwycona cudnymi plakatami, skusiłam się i na ten film. Początki były toporne, ponieważ poziom cukru był taki wysoki, że za pierwszym razem dotrwałam do pierwszych dwudziestu minut. Przy drugim podejściu było już lepiej. Udało mi się obejrzeć całość. I nie żałuję. Niby nic tego nie zwiastowało, a jednak okazało się, że to całkiem ciekawa produkcja. Faktycznie jest słodko i uroczo, ale potem wkradają się dość poruszające emocje. Akaash Vani to kolejny obraz, zahaczający o wątek aranżowanych małżeństw, miłości i młodzieńczej, i tej rodzicielskiej. Bohaterowie sympatyczni, od razu budzą ciepłe uczucia. Zagrane też na poziomie. Niektóre piosenki zaśpiewane na modłę europejską. Co kto lubi 😉 Ogólnie mi się podobało
Zachwycona cudnymi plakatami, skusiłam się i na ten film. Początki były toporne, ponieważ poziom cukru był taki wysoki, że za pierwszym razem dotrwałam do pierwszych dwudziestu minut. Przy drugim podejściu było już lepiej. Udało mi się obejrzeć całość. I nie żałuję. Niby nic tego nie zwiastowało, a jednak okazało się, że to całkiem ciekawa produkcja. Faktycznie jest słodko i uroczo, ale potem wkradają się dość poruszające emocje. Akaash Vani to kolejny obraz, zahaczający o wątek aranżowanych małżeństw, miłości i młodzieńczej, i tej rodzicielskiej. Bohaterowie sympatyczni, od razu budzą ciepłe uczucia. Zagrane też na poziomie. Niektóre piosenki zaśpiewane na modłę europejską. Co kto lubi 😉 Ogólnie mi się podobało
Czas czytania: 4 min