Reżyseria: Abbas – Mustan
Występują: Shahrukh Khan, Twinkle Khanna, Amrish Puri,
Premiera: 27 sierpnia
Czas trwania: 167 minut
Język: hindi
My, kobiety zawsze, kiedy mamy kiepski humor próbujemy go sobie poprawić wszelkimi możliwymi sposobami. Jedne z Nas wpadają w szał zakupów, drugie uciechę widzą w przepysznych słodkościach, a jeszcze innym najlepiej robi spory wysiłek fizyczny. Jak mam kiepski nastrój to każda z tych metod jest przeze mnie stosowana, na pewnym poziomie. Jednak najlepiej mi robią powtórki moich ulubionych filmów, choć niektórzy powiedzą, że historia z happy endem nie postawi raczej na nogi kogoś, kto ma akurat doła 😉 W każdym razie Baadshah zalicza się do tych produkcji, które są w stanie zagwarantować mi pokaźna dawkę endorfin. W weekend zrobiłam sobie z niego powtórkę, ale nie dlatego, że miałam kiepski nastrój – na szczęście. Wybrałam go, ponieważ miałam wielką ochotę obejrzeć coś z Shahrukhiem. Na Jab Tak Hai Jaan nadal przygotowuję się psychicznie (nie mam zielonego pojęcia, kiedy bedę gotowa :P), więc wybór padł na coś starego, co na pewno mnie nie zawiedzie.
Gdyby przejrzeć filmografię Shahrukha dowiemy się, że do roku 1999 wcielił się w rolę dziennikarza (DS), reżysera (DTPH), kucharza (Duplicate), a nawet gwiazdy college’u (Guddu, KKHH). I to właśnie po Kuh Kuch Hota Hai przyszedł czas, aby zmierzył się z rolą detektywa. Raj, zwany Baadshahem, jest szalony, nieobliczalny, narwany, ale zna się na swojej robocie. Razem ze swoimi przyjaciółmi prowadzi agencję detektywistyczną. Niestety przez swoje imponujące wejścia i wyjścia wszystkie zarobione pieniądze idą na opłacenie strat. W końcu trafia się intranta propozycja. Jhunjhunwala prosi Baadshah’a, aby naklonił jego córkę do wyjścia za mąż. Plan detektywa jest prosty – rozkochać i porzucić (a to drań!), przez co zrozpaczona dziewczyna wpadnie w ramiona tego, z pozoru, „właściwego”. Akcja kończy się sukcesem, a na horyzoncie pojawia się kolejne zlecenie. Tym razem Baadshah i jego bracia muszą odbić z rąk porywaczy ośmioletnią dziewczynkę. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie pewne nieporozumienie. CBŚ uważa, że Raj jest ich agentem. Z kolei gangsterzy są przeświadczeni, że jest tym, który ma zlikwidować Gayatri Bachchan – premier Indii …
Oj! Było wesoło i to baaardzo! Ten film ma w sobie tyle energii oraz humoru, że rozbawi nawet największego mruka. Zdecydowanie bardziej ujęła mnie pierwsza połowa i kawałek drugiej. Mianowicie sceny z niewidomym Rajem , doktorem Ruston (w tej roli genialny Johnny Lever), cała sprawa z Jhunjhunwalą, Raj w magazynie CBŚ i te wszystkie jego wymyślne gadżety, na czele z rewelacyjnymi okularkami 😀 Duet nieudolnych porywaczy, którzy dostają po twarzy od dziecka był miłym urozmaiceniem i dobrze się ich oglądało na tle wygłupów Baadshah’a. Wątek miłosny, na szczęście, nie był tu najważniejszy, nie przyćmiewał właściwiej akcji. Sprawiał wrażenie, jakby rozgrywał się gdzieś z boku, w przerwie między skopaniem bandziorów, a rozmową z szefem gangu. Niech bollywoodzkiej historii stanie się zadość, bohater musi w końcu wzdychać do jakiejś heroiny. Moja ulubione scena z SRK’iem i Twinkle to ta, kiedy przemoczona do suchej nitki Seema przebiera się w suche ubrania, a Raj się na nią patrzy, upsss …, gapi i trzęsie filiżankami z herbatą. Ach ten dźwięk drżącej porcelany 😀 Muzyka dla moich uszu.
Właśnie! Twinkle! Czy ktoś z nią coś oglądał prócz tego filmu? Jak podaje Wikipedia – jedna z najważniejszych encyklopedii dla studentów i maturzystów -miała okazję zagrać z, aż trzema Khanami. Sama widziałam z nią tylko Baadshah’a i średnio mi się tu podobała. Znając jeden film nie powinnam oceniać jej aktorstwa ostro i krytycznie, ale dobrze raczej nie jest. Podobnie jak między SRK’iem a Urmilą i w tym wypadku nie było chemii. Uwagę do jej wyglądu mam jedną. W długich włosach wygląda o niebo lepiej niż w krótkiej fryzurce. Jakoś nie pasował mi ten look. Natomiast nad SRK’iem mogę się rozpływać bez końca. Naprawdę! Doskonała mimika, gestykulacja, w ogóle cała jego postać prezentuje się wprost zachwycającą.
Tak zachwycający nie jest soundtrack. Żebyśmy się dobrze zrozumieli, kochani. Nie jest zły, jest całkiem dobry, ale to za mało, by utkwił w pamięci na dłużej. W pierwszym klipie twórcy silą się na humor, którego w rzeczywistości nie ma. W drugim „ślepy” Shahrukh wywija na parkiecie w towarzystwie dziewcząt, w trzecim romansuje z Seemą, w czwartym także, w piątym jest królem disco i wyśpiewuje swoja władzę nad sercami innych ludzi. Przyjemnie, miło, momentami zabawnie. Przeszkadzała mi jakość dźwięku, w wydaniu gazetowym, w stosunku do którego nadal posiadam niewielkie obiekcje. Szumy, szumy i jeszcze raz szumy. Trudno było się skupić na muzyce, ale ostatecznie dałam radę.
Baadshah jest filmem, który powinien spodobać się każdemu! Dosłownie! Znam sporo osób, które nie trawią Bollywoodu, a po obejrzeniu tej produkcji były w znakomitym humorze (wiecie, siła perswazji ;)). Nawet wstawki muzyczne im nie przeszkadzały. Dzięki czemu, w większości wypadków, obeszło się bez przewijania. Zaraz, zaraz … ja tu gadam, a film chyba wszyscy już widzieli. Co tam!Lubię sobie od czasu do czasu podywagować o starych filmach, które widziałam kilka lat temu 😀
PS. Shahrukh chciałby Wam coś powiedzieć
Joke!!! Pozdrawiam ^^
Nie mam nic przeciwko, gdy piszesz recenzje starszych filmów, które teoretycznie wszyscy znamy, bo pisałaś o takich, których nie widziałam. 😀 Ale "Baadshaha" akurat znam! 😀 Zgadzam się, że to był bardzo zabawny, przyjemny film. Kojarzę scenę z trzęsącymi filiżankami. 😀 Tak to jest, jak się udaje ułomność. 😛 Twinkle nie widziałam nigdzie indziej, ale kilka oldshooli chciałabym z nią zobaczyć, szczególnie "International Khiladi", gdzie gra z mężem. W ogóle lubię Twinkle. Ona i Akshay to jedno z moich ulubionych małżeństw w Bollywood.
PS Gdyby nie Shahrukh z różyczką to nie wiem, czy bym skomentowała… 😛
To jak obejrzysz "International Khiladi" daj znać lub napisz recenzję 😀 Jestem ciekawa ich wspólnego występu, ale jakoś wolę wpierw przeczytać czyjąś opinię. A na SRK z różyczką każdy się skusi 😛
Ach ten SRK!
Niezła zachęta, by bollymaniacy napisali komentarz! 😛
Cóż, "Baadshaha" oglądałam już bardzo dawno temu, ale muszę Ci powiedzieć, że ostatnio naszła mnie nawet chęć na zrobienie sobie z niego powtórki. Jednakże, jak na razie, stanęło to tylko na zamiarze obejrzenia. 😉
Pamiętam, że film ten bardzo mi się spodobał( a jakże by inaczej! Przecież to SRK w najlepszym wydaniu!). No i rozśmieszył. SRK zagrał niesamowicie, niektóre piosenki mi się nawet spodobały, a pani Twinkle jakoś nie zapadła mi wtedy zbytnio w pamięć. Teraz ją kojarzę, nawet wiem, że jest żoną Akshaya. 😛 Jednakże jakość nie rwę się do oglądania jej filmografii.
Teraz, dzięki Tobie, muszę jak najszybciej zrobić sobie z "Baadshaha" powtórkę!
Pozdrawiam!
Jeny jak ja uwielbiam ten film 😀 SRK mnie w nim po prostu rozwala 😀 Jeden z jego najlepszych :p
A to co miał do powiedzenia nam SRK było bardzo kształtujące 😀 Teraz liczę na tę róże Panie SRK ! :p
Pozdrawiam 😉
SRK zachęca do napisania komentarza to piszę 😀
Baadshah'a mimo, że widziałam już jakiś czas temu to się i tak wypowiem. UWIELBIAM FILM *.* Dosyć, że SRK jest tam taki śliczny, zabawny i seksowny to i fabuła, śmieszne momenty i ogólnie wszystko sprawia, że po obejrzeniu filmu każdy będzie w dobrym humorze 😀
PS: Bardzo ciekawie piszesz recenzje. Będę tu wpadać częściej ^.^
Ba! Taki SRK musi tylko zachęcać 😛
Dzięki 🙂 Cieszę się, że się podoba.