Reżyseria: Aanand L. Rai
Występują: Shah Rukh Khan, Anushka Sharma, Katrina Kaif
Premiera: 21 grudnia
Czas trwania: 164 minuty
Język: hindi
Aanand L. Rai ma na swojej liście reżyserskich dokonań sześć pozycji. Wyreżyserował między innymi: Strangers (2007), Thodi Life Thoda Magic (2008), Tanu Weds Manu (2011), Raanjhanaa (2013) oraz Tanu Weds Manu Returns (2015). Po trzech latach pojawił się Zero, który jest ostatnim i najbardziej chyba wyczekiwanym filmem przez wierne grono fanów Shah Ruh Khana. Grono ślepo wpatrzone w aktora, które śmiem twierdzić, z filmu na film, coraz bardziej się zawęża. Przypuszczam, że dojdzie do tego i po obejrzeniu tej najnowszej propozycji. Jak długo bowiem można znosić chybione wybory, robienie z siebie durnia i wieczne ślizganie się na statusie gwiazdy. Nie sztuką jest nakręcić film przy udziale popularnej obsady. Sztuką jest chwycić widownię za serce, rozbawić inteligentnym żartem oraz zmusić do jakiejś pogłębionej refleksji. Dobry film ma do siebie to, że chce się do niego w końcu wrócić. Z Zero natomiast jest ten problem, że chce się go rychło wyrzucić z pamięci.