16 kwietnia 2014! Jak ten czas leci! Drugi rok już za mną i za Wami, jeśli jesteście tu ze mną od początku. Tradycyjnie na samym początku dziękuję wszystkim czytelnikom, moim przyjaciołom i znajomym, którzy wspierają mnie w pisaniu bloga. Jestem wdzięczna im także za cierpliwość i wyrozumiałość, w chwilach kiedy z zapałem opowiadam o filmach, artystach i kinie indyjskim. Przez te dwa lata udało mi się nawiązać jeszcze więcej nowych znajomości oraz przeprowadzić sporo filmowych dyskusji. To dowód na to, że ja naprawdę nie gryzę i z radością odpowiadam na każdego maila 🙂
Czas czytania: 1 min