Postanowiłam dzisiaj przejrzeć kilka stron zajmujących się sprzedażą filmów. Nie szukałam niczego konkretnego. Okazało się, że w kilku sklepach są niezłe obniżki, choć to i tak nic w porównaniu z tym co kiedyś było w Weltiblidzie. W każdym razie jest kilka produkcji, które mogą zaciekawić. Przez chwilę sama zastanawiałam się żeby zainwestować w kolekcjonerskie wydanie Devdasa … Jednak po dłuższej chwili zrezygnowałam z tego pomysłu. Tak się składa, że nie cierpię tego filmu. Oglądałam go dwa razy w nadziei że za drugim podejściem w końcu mi się spodoba. Na marne. Mimo to sama cena takiego wydania zachęca i bardzo kusi.
Jak klikniecie w zdjęcia, przeniesie Was na 'półkę’ z filmem w sklepie – tam poznacie szczegóły 🙂
Czas czytania: 1 min